Dziś wszelki przekaz dotyczący klasyki filozofii (Arystoteles, św Tomasz z Akwinu), a już szczególnie podejmowanie tematów zróżnicowania cywilizacyjnego (Feliks Koneczny), powoduje wzrastanie ogromnej fali wrogości.

Wpis Jadwigi jest tego przejawem, choć częściej oponenci (nie mając argumentów) to przemilczają, ale nie tylko. Jestem przewodnikiem po jednym z dużych obiektów historycznych w Polsce; akurat młody absolwent dyplomacji zainteresował się aspektami cywilizacyjnymi - omówiłem krótko prawa dziejowe, cywilizacji nie wymieniając. Rzecz ciekawa do dyrekcji muzeum wpłynęła później skarga kobiety która nie zadała żadnego pytania, że "przewodnik okazał się być znakomitym znawcą okoliczności historycznych i architektonicznych, okazał się jednak być piewcą różnic międzycywilzacyjnych" i pytanie brzmiało "czy jest to oficjalne stanowisko muzeum czy prywatne przewodnika", z sugestią żeby jednak przewodnika... nie zwalniać. No proszę do jakiego stopnia są zarozumiali.