Szanowni Państwo,
Reżyser Grzegorz Braun stwierdził niedawno, że polskie państwo przestało istnieć. Nasze komentarze mają więc charakter stricte symboliczny. Możni tego świata i jego NAJISTOTNIEJSZE sprawy, po uprzednim, starannym przygotowaniu, sterowane są, bez wyjątku, przez światowy ruch pod nazwą Chabad Lubavitch. Te gremia decydują o Sachsach, Balcerowiczach czy innych, zabezpieczających im kontrolę dobrodziejstwach w osobach Szechtera, Jaruzelskiego czy Kiszczaka. Dyskusje na temat polskich tańców narodowych i innych składników naszej kultury są bardzo ciekawe ale bez szansy na realny wpływ na losy naszej utraconej państwowości. Jedyne więc co nam pozostało to gorąca modlitwa i nadzieja na wstawiennictwo JP II.

http://www.youtube.com/watch?v=GpAaE24KQmA

Odpowiedź: Modlitwa jest najważniejsza, ale dopóki można jeszcze coś robić, trzeba to robić. Nic nie jest przesądzone przez ludzi ani ich organizacje. Nawet tańce narodowe się przydadzą, bo wyrabiają inną postawę i inny charakter niż ten, z jakim spotykamy się u człowieka, który gapi się w telewizor.
Pozdrawiam
Piotr Jaroszyński