Słowo "kultura" pochodzi z łaciny i najpierw oznaczało czynności i zabiegi, jakie wykonuje rolnik, który dba o dobre plony. Musi więc odpowiednio glebę spulchnić, nawieźć, obsiać, nawodnić, ale też pozbywać się chwastów, które zazwyczaj pierwsze rwą się do rośnięcia, przygłuszając równocześnie wzrost szlachetnych roślin. Człowiek kulturalny to był dobry rolnik, dobry gospodarz, który wiedział, że nic samo nie wyrośnie. W tym kontekście kulturoznawstwo jest taką dziedziną wiedzy, która pozwala poznać różne kultury, jakie w dziejach się pojawiały, ale w perspektywie ich roli, jaką mogą odegrać w życiu człowieka.
Nie każda kultura lub jej elementy były dla człowieka dobre. Nie brakowało w dziejach ludzkości nawet kultur śmierci (np. potworne ofiary z ludzi w "kulturze" Azteków), więc tak naprawdę były to antykultury, które też trzeba poznać, aby się ich strzec. Kulturą we właściwym sensie jest tylko taka kultura, dla której celem jest dobro człowieka. Oczywiście chodzi o to, żeby młodzież poznawała kulturę najlepszą, a nie najgorszą. Stąd musimy pamiętać, że kulturą wysoką rzutującą na powstanie i rozwój kultury zachodniej były kultury grecka, rzymska i chrześcijańska. Trzeba je poznać, żeby rozumnie uczestniczyć w kulturze europejskiej poprzez jej narodowe odgałęzienia. To dotyczy również klasycznej kultury polskiej, która jest jedną z najwspanialszych odmian kultury zachodniej. Obowiązkiem młodych Polaków jest poznawanie kultury klasycznej w takim właśnie rozumieniu, bo to jest ich kultura, bo ta kultura jest zagrożona, bo tę kulturę wyprowadza się ze szkół i placówek kulturalnych, jak choćby z teatru czy muzeum, bo tę kulturę próbuje się nawet niszczyć za pomocą antykultury.
Kulturoznawstwo oparte na filozofii i kulturze klasycznej przyczynia się do rozwoju naszego człowieczeństwa, promieniując na innych, którzy otwarci są na posiew prawdy, dobra i piękna. Nie ma na tym świecie niczego ważniejszego niż człowiek, a w nim jego prawidłowy i pełny rozwój. Wszystko inne jest tylko środkiem, zarówno sprawy materialne, jak i technika czy nauki szczegółowe. To wszystko ma służyć człowiekowi, natomiast to, kim jest człowiek i jaki jest cel jego rozwoju i życia zarówno w wymiarze doczesnym, jak i nadprzyrodzonym, pomaga nam odsłonić kulturoznawstwo, które korzysta z filozofii klasycznej, z kultur klasycznych, a także z teologii chrześcijańskiej.
Każdy rocznik studentów to odrębne pokolenie, które musi zdobywać wiedzę od nowa. Jak lekarz nie wyleczy pacjenta raz na zawsze ze wszystkich chorób, lecz każdą chorobę leczy od nowa, tak i nauczyciel nie nauczy wszystkich roczników za jednym zamachem, lecz musi każdego roku przekazywać wiedzę, by leczyć z niewiedzy. A poza tym każdy rocznik jest inny, co sprawia, że nawet tę samą wiedzę przekazuje się nieco inaczej. W sumie, jeśli ktoś lubi zawód wykładowcy, to jest to zajęcie nie tylko pasjonujące, ale również doniosłe, bo przecież tu formujemy człowieka, materiał najszlachetniejszy.
Prof. dr hab. Piotr Jaroszyński
NASZ DZIENNIK, 10-11 lipca 2010