Felietony-wywiady

WITAM PAŃSTWA NA MOJEJ STRONIE AUTORSKIEJ

PIOTR JAROSZYŃSKI

"Sic vive cum hominibus, tamquam deus videat; sic loquere cum deo, tamquam homines audiat" Seneka

Tytuł najnowszej książki ks. prof. Czesława S. Bartnika jest bardzo mocny: „Wojna z Kościołem”. Ktoś zapyta, jaka wojna? Przecież na ulicy nie widać czołgów, Konstytucja gwarantuje wolność wyznania, a państwo i Stolica Apostolska podpisały ze sobą konkordat. Więc jaka wojna?

 
Ano taka, że są środowiska zarówno w Polsce, jak i na świecie, które walczą z Kościołem po to, żeby Kościół zniszczyć. Zniszczyć jego misję, jego przesłanie, jego dziedzictwo, jego instytucje, jego organizacje, a także jego ludzi, czyli wspólnotę ludzi wierzących. Zniszczyć duchowo, moralnie, medialnie, intelektualnie, a także fizycznie; w ramach prawa lub poza prawem, jawnie lub skrycie. Jak to nazwać, jeśli nie wojną? A że nie widać czołgów? Po co czołgi, jeśli są skuteczniejsze metody niszczenia, choćby za pomocą oczerniania w mediach.
 
Otwórz oczy
 
Wojna trwa, tyle że wielu katolików, zbyt wielu, śpi albo jest w jakimś letargu, słabo kontaktuje z rzeczywistością, jakby nie chciało wiedzieć i widzieć, co się dzieje i jakie są dalsze plany. Inni poddają się bez szemrania, byle tylko przetrwać, zachować stanowisko, obronę zostawić na później. Ale to później może nie nadejść. Obudzić się i działać trzeba teraz.
 
Kto jeszcze śpi, kto jest naiwny, ale kto jeszcze nie stracił wiary i dobrej woli, powinien jak najszybciej przeczytać tę niewielką, ale jakże cenną, otwierającą oczy książkę. Zawiera ona wybór artykułów, jakie ukazały się w „Naszym Dzienniku” w latach 2008-2013. W każdym z nich znać rękę mistrza, ponieważ mimo upływu czasu, który jest bezlitosny dla tekstów pisanych doraźnie, tutaj odnajdujemy pokarm, któremu właśnie upływający czas dodaje wartości. Dzieje się tak dlatego, że jakieś konkretne wydarzenie staje się pretekstem do głębszej refleksji, w której świetle zaczynamy lepiej rozumieć, o co tak naprawdę chodzi. Gdy jakiś lewacki poseł, senator, minister czy profesor wyskoczy z jakimś dziwnym zdaniem, oskarżeniem czy insynuacją, to jest to wydarzenie jednorazowe, ale gdy odkryjemy, dlaczego i po co tak powiedział, jeżeli zobaczymy, że w ten sposób reagowało już wielu, i to nie tylko w danym roku, ale też przed wiekami, to wówczas nie tylko więcej wiemy, ale też stajemy się mądrzejsi. I właśnie teksty przygotowane przez ks. prof. Czesława Bartnika posiadają tak potrzebną nam dawkę mądrości.
 
Co więcej, z tekstów tych przebija bardzo silna i głęboka miłość do Polski i Kościoła. A nie jest to dziś zjawisko zbyt powszechne, zwłaszcza wśród inteligencji, która poddawana lewicowemu praniu mózgu, również na uczelniach, traci ten bezpośredni związek z Ojczyzną, jaki dla Polaka powinien być czymś normalnym.
 
Kto czyta najnowszą książkę księdza profesora, ten ma poczucie intelektualnego i moralnego bezpieczeństwa, co również dziś jest cechą bezcenną. Ileż to książek dziś wydawanych miesza prawdę z fałszem po to, by czytelnik kończył lekturę, wiedząc jeszcze mniej niż przed jej rozpoczęciem. Natomiast tutaj, kończąc każdy artykuł, widzimy pewne sprawy jaśniej, i to w nas zostaje.
 
Dywersja od środka
 
Jakie tematy porusza autor w „Wojnie z Kościołem”? Jest ich bardzo wiele. Ukazana jest np. perwersyjna strategia wrogów Kościoła, którzy chcą oskarżyć właśnie Kościół o działania przeciwko Narodowi Polskiemu. Co ciekawe, takie zarzuty płyną z wewnątrz, ze strony tych, którzy afiszują się swoim katolicyzmem, zwłaszcza podczas oficjalnych spotkań. Ale co to za katolicyzm? Jest to katolicyzm liberalny albo po prostu katolewica, czyli taki katolicyzm, który uderza w podstawy tożsamości i nauczania Kościoła, promując in vitro czy aborcję, a wreszcie atakując bez pardonu te katolickie media, które nie są lewicowo-liberalne, jak np. Radio Maryja.
 
Czytając teksty ks. prof. Czesława Bartnika, odnosimy wrażenie, że strategia walki z Kościołem obliczona jest przede wszystkim na niszczenie Kościoła od wewnątrz, że właśnie taką metodę środowiska antykatolickie uznały za bardziej efektywną niż atakowanie z zewnątrz przez zadeklarowanych ateistów. Ksiądz profesor nie waha się stwierdzić, że „…ludzie przyjmujący pełny liberalizm nie są integralnymi katolikami. Często ich postawa kompromisu wobec błędu i zła jest zdradą”.
 
Walka z Kościołem toczy się przede wszystkim w świecie zachodnim, ale w sposób szczególny w Unii Europejskiej. Tutaj też zastawiono na polskich katolików pułapkę, bo w argumentacji przed- akcesyjnej trąbiono, że wejdziemy do Europy i będziemy ją nawracać. Tymczasem to liberalna Europa weszła do Polski i prowadzi agresywną politykę dechrystianizacji i demoralizacji. Przekłada się to również na fatalną sytuację gospodarczą, bo „mówiono nam, że gdy wejdziemy do liberalnej Unii, to nie tylko skorzystamy gospodarczo, ale i umocnimy naszą tożsamość i suwerenność. Tymczasem nowa sytuacja gospodarcza doprowadziła do zniszczenia u nas całych działów gospodarki i gałęzi przemysłu”.
 
Przypominanie tego, co się stało, naświetlanie tego, co się dzieje, ostrzeganie przed tym, co się może stać – oto główne ramy książki „Wojna z Kościołem” ks. prof. Czesława Bartnika. Najgorsze przychodzi wtedy, gdy człowiek lub całe społeczeństwa odrzucają religię i Boga, bo, jak czytamy, „…żadna kultura, żadne państwo nie potrwa długo bez mocnej religii i bez religijnej moralności, bez której ’narody popadają w szał’ (Jr 51, 7)”. Aby nie popaść w szał z jego nieobliczalnymi skutkami, które widać przecież jak na dłoni, gdy patrzymy na działalność jakże wielu polityków, dziennikarzy czy tzw. artystów, musimy trwać wiernie i niewzruszenie przy naszym chrześcijańskim dziedzictwie. Ono dało nam duszę, ono zawsze było nam pomocą, ono nas uratuje.

prof. dr hab. Piotr Jaroszyński
 
Książka jest do nabycia w księgarniach „Naszego Dziennika” w Warszawie, al. Solidarności 83/89, i w Krakowie, ul. Starowiślna 49. Można ją też zamówić pod nr. telefonu (12) 431 02 45, (22) 850 60 20 lub drogą e-mailową: zamowienia@naszdziennik.pl.

Nasz Dziennik, 2 stycznia 2014

Komentarze  

Tadeusz
# Tadeusz 2014-01-15 07:12
Mam wrażenie, że wszyscy w Polsce, którzy są czytelnikami Naszego Dziennika a także ci, którzy popierają toruńskie środki przekazu są świadomi naszego chrześcijańskiego dziedzictwa. Im ta książka ks. prof. Bartnika aż tak nie jest potrzebna do utrwalania tej świadomości. Tu zachodzi potrzeba czegoś bardziej radykalnego niż lektura dobrego tekstu czy odwiecznego, naiwno-życzeniowego myślenia, że już teraz na pewno wybory przyniosą zasadniczą zmianę a ruskie serwery same się "poprawią". Piszący te słowa ogromnie szanuje i docenia boleśnie logiczną argumentację ks. prof. Bartnika ale jestem realistą. Dynamizmy, które kierują i prowadzą wojnę z Kościołem dysponują wielokrotnie większym potencjałem. Tak materialnym jak i propoagandowym. Bez pogłębiania naszej wiary w trwałość piotrowych fundamentów, na których Bóg przed 2 tysiącami lat zbudował swój Kpściół, widzę póki co mizerne szanse na zmianę na lepsze, w narastaniu tego konfliktu.
Myotherside
# Myotherside 2014-01-02 21:10
Cieszę się, że komuś jeszcze zależy na prawdziwych wartościach.

U rodaków w Chicago Polonia w Chicago z dumą podkreśla swoje coraz większe zaangażowanie w sprawy polskie. Nasi rodacy zrozumieli, że Polska nie jest tylko sprawą...

W klasycznej tradycji zachodniej kultura oznaczała swoisty tylko dla człowieka sposób zdobywania umiejętności bycia człowiekiem i życia jak...

U podstaw kultury zachodniej leży odkryta przez greckiego mędrca, Parmenidesa, tzw. zasada tożsamości. Głosi ona prawdę najbardziej podstawową, ale...

Statystyka wkracza z coraz większym impetem do moralności. A są tematy, w których oddać może wielkie usługi koryfeuszom nowego porządku świata. Do...

Współcześnie słowa takie jak „dialog", „negocjacje", „konsensus", „kompromis", pojawiają się bardzo często i są swoistym znakiem rozpoznawczym....

Złodzieje słów Jest rzeczą ciekawą, że socjaliści - walcząc ze starym porządkiem reprezentowanym przez Kościół, króla i szlachtę - utworzyli nowy porządek, który...

Język polityki w okresie przedwyborczym zdominowany jest przez wyrażenia, które zamazują istotny sens samej polityki. Najczęściej bowiem jest to...

Sens ofiary Chrystusa W Wielkim Tygodniu nasza uwaga skierowana jest na najważniejsze wydarzenie w dziejach ludzkości, jakim była śmierć i zmartwychwstanie Pana Jezusa....

Na forum parlamentu wraca znowu problem tzw. aborcji. Daje się słyszeć głosy, że chodzi o wciągnięcie nas w temat zastępczy, byśmy przestali się...

Słowo "kultura" pochodzi z łaciny i najpierw oznaczało czynności i zabiegi, jakie wykonuje rolnik, który dba o dobre plony. Musi więc odpowiednio...

Chrześcijaństwo a gnoza Na chrześcijaństwo można patrzeć jako na jedną z wielkich religii świata (obok judaizmu, buddyzmu czy islamu), ale można też patrzeć szerzej - jako...

Gender: w stronę nienawiści Teza Malthusa, że gdy populacja wzrasta w postępie geometrycznym, to żywność tylko w postępie arytmetycznym, co w konsekwencji doprowadzić ma do...

Mogiła Pary Prezydenckiej symbolizuje zbiorową mogiłę ofiar Katynia i tych, którzy bez względu na cenę czcili tę pamięć. Bez takiej pamięci i pełnej...

Coraz częstszym zjawiskiem na polskiej wsi są opuszczone gospodarstwa. Puste podwórko, na którym nie widać domowego ptactwa, niezamieszkała psia...

Gender: zablokować Konwencję Zagrożenia, jakie ze sobą niesie legalizacja ideologii gender w postaci Konwencji o zapobieganiu i zwalczaniu przemocy wobec kobiet i przemocy...

Serwisy informacyjne w radio i telewizji pełne są tzw. szybkich faktów. Z prędkością kuli karabinowej spiker wystrzeliwuje serie wyrazów, które...

Polonijna parafia Jednym z niezwykłych fenomenów w skali światowej są parafie polonijne. Skupiają w sobie bowiem nie tylko życie religijne, ale też społeczne i...

Ponieważ ciągle kluczymy w różnych odmianach PRL-u, a odrodzonej Rzeczypospolitej jak nie było, tak nie ma, więc warto robić remanent nie tylko...

Działalność przestępczo-kryminalna kojarzy się nam najczęściej z aktywnością tzw. marginesu społecznego, do którego należą różne rzezimieszki,...

Nowa Lewica – wojna demonów Nie zrozumiemy walki toczonej w obrębie socjalizmu ani przez pryzmat konfliktu jednostek, ani przez pryzmat walki klas. Ponad tą walką toczy się...

Gdy w czasie wędrówek po Europie zwiedzamy muzea, zawsze uderza nas bogactwo zbiorów. Możemy obejrzeć dzieła takich mistrzów jak Rembrandt, Rubens,...

Tworzenie dokumentów, ustaw, przepisów, regulacji, adnotacji, poprawek dzięki możliwościom technicznym i tak zwanemu ustrojowi demokratycznemu...

Domy, domki, warzywniki System komunistyczno-turański miał dopracowane metody zarówno powoływania na najwyższe urzędy państwowe, jak i odwoływania z tych urzędów. Ale nie...

Tekst preambuły nowej konstytucji określa się mianem ugodowego. Ma on zadowolić zarówno ludzi wierzących, jak i niewierzących, ponieważ mowa jest i...

Aby zrozumieć wprowadzaną obecnie reformę edukacji, nie możemy jej traktować jako dzieła autorskiego pani minister. To nie mgr Katarzyna Hall...

Jan Paweł II wobec totalitaryzmów: dawnych i obecnych W Niedzielę Miłosierdzia Bożego byliśmy świadkami kanonizacji błogosławionego Jana XXIII oraz Jana Pawła II. W nawiązaniu do tej uroczystości w...

Przyjaźń Ludzie nawzajem się potrzebują, dlatego utworzyli różne wspólnoty, jak miasta, państwa, organizacje międzynarodowe. Potrzebują się też w mniejszych...

Przed drugą turą - lewica czyha Rozważmy jeszcze raz, jaka Polska będzie wynikiem naszych wyborów: czy znajdziemy się w obwodzie zamkniętym, który zrobi z nas nie drugą Japonię lub...

Z prof. Piotrem Jaroszyńskim, kierownikiem Katedry Filozofii Kultury Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II, rozmawia Mariusz...

Dyskusja i dialog, to podstawowe formy słownego kontaktu między ludźmi. Odpowiednikiem łacińskiego słowa discussio (disquasso) jest polskie...