Felietony-wywiady

WITAM PAŃSTWA NA MOJEJ STRONIE AUTORSKIEJ

PIOTR JAROSZYŃSKI

"Sic vive cum hominibus, tamquam deus videat; sic loquere cum deo, tamquam homines audiat" Seneka

To od dorosłych zależy, jak dzieci spędzają czasTo od dorosłych zależy, jak dzieci spędzają czas

Wakacje to czas koniecznego odpoczynku, zwłaszcza dla dzieci. Odpoczynek ten musi trwać długo, nie tydzień i nie dwa, lecz co najmniej dwa miesiące. Dlatego właśnie w naszej tradycji polskiej wakacje letnie trwają dwa miesiące. Chodzi o gruntowną regenerację sił. Czas nauki to dla dzieci czas ciężkiej pracy i to nie zawsze w najlepszych warunkach. Od poniedziałku do piątku uczniowie przebywają przez pięć albo i więcej godzin w szkole, w zamkniętych klasach, siedząc na nie zawsze ergonomicznych krzesłach.

Potem wracają do domu, gdzie przez kilka godzin trzeba odrabiać lekcje, znowu siedząc niezbyt wygodnie, najczęściej w małym pokoiku. Dziesięć miesięcy pracy w takich warunkach może fatalnie odbić się na zdrowiu. Dlatego dziecko musi mieć przerwę, musi mieć długie wakacje. Ale jakie? Jak najlepiej ten czas spędzić?

Odpowiedź nasuwa się sama. Musi to być czas spędzany na łonie przyrody: rozległe łąki, wzgórza, góry, lasy, rzeki lub rzeczki, jeziora, morze; na świeżym powietrzu, przy dużej aktywności fizycznej, tak by ten osłabiony organizm nabrał sprężystości, by odzyskał witalność, by zaczęły w pełni funkcjonować wszystkie zmysły: oczy, uszy, powonienie, dotyk, smak; a wreszcie, by młody człowiek zobaczył świat wokół siebie, piękny, różnorodny, ciekawy, by się weń zanurzył, zainteresował, zachwycił.

Jednak przychodzą upragnione wakacje, a dzieci się... nudzą. To znaczy nie do końca, bo jeżeli mogą siedzieć przy ekranie komputera, grać w gry, korespondować na facebooku, rozsyłać sms-y, to się nie nudzą, wtedy w całości angażują się w walkę potworów, supermanów, gangów, we wszystko co może wykreować komputer.

Dzieci się nudzą wtedy, gdy nie mają przy sobie komputera, komórki, tabletu, słuchawek. Muszą to mieć, bo bez tego nie ma życia, jest pustka. Problem jednak w tym, że to nie jest życie. Ta technologia koniec końców prawdziwe życie dławi i to na wszystkich poziomach: biologicznym, psychicznym, emocjonalnym, zmysłowym, intelektualnym i społecznym.

Wiele osób należących do starszego pokolenia pamięta wakacje przez pryzmat swojego kontaktu z przyrodą i rówieśnikami. Kontakt z przyrodą był całkiem naturalny: po wyjeździe z miasta, jeśli ktoś miał rodzinę albo znajomych na wiosce, oczy chłonęły bogactwo soczystej zieleni i bezmiar malowniczego nieba. Gdy zdarzyło się trafić do gościnnych gospodarzy, to z lubością obserwować można było prawdziwe zwierzęta, których w mieście nie ma: krowy, owce, konie, kury, indyki, gęsi, kaczki, perliczki. A wszystko było odmienne w wyglądzie, w zachowaniu, w wydawanych głosach. Wszystko to żyło prawdziwym i własnym życiem, czasem przyjaznym, czasem niebezpiecznym. Koń mógł kopnąć lub ugryźć, indor mógł skoczyć na głowę, gęsi koniecznie chciały uszczypnąć.

Dla małych chłopaków najważniejsze były jednak ryby. Więc pierwszą czynnością po przyjeździe była wyprawa do lasu, żeby jak najszybciej wyciąć kij leszczynowy, okorować go, by wysechł i stał się lekki, a następnie zmontowanie zestawu, którego najładniejszym elementem był spławik zrobiony z gęsiego pióra, znalezionego na podwórku. W ten sposób miało się własną wędkę i można było z kolegami ruszyć nawet skoro świt na ryby. A szło się najpierw polną drogą, potem ścieżką przez las, potem trzeba było przedzierać się przez chaszcze, by wreszcie dotrzeć nad jezioro. Po drodze słychać było śpiew ptaków, można było podjeść trochę poziomek, pozwolić na to, aby przyroda całkowicie nami owładnęła. Po powrocie ileż to było opowieści o tym, co się widziało, co się zdarzyło, jak wielka ryba urwała żyłkę, a kto przypadkiem złamał wędkę.

MAGAZYN POLSKI, NR 7 (127) LIPIEC 2016MAGAZYN POLSKI, NR 7 (127) LIPIEC 2016

Taki drobny urywek dziecięcych wakacji, a ile w tym życia. Przecież to nie wszystko, było jeszcze koszenie i zwożenie siana drabiniastym wozem w parę koni, potem cudowne żniwa, które trwały co najmniej dwa tygodnie, a słońce prażyło niemiłosiernie, żeby ziarno doschło. Czy może być coś piękniejszego niż widok złotego rżyska, na którym stoją miniaturowe domki ułożone ze snopków? Świat bajeczny, a przecież realny. Jak można było się nudzić?

A wieczorami rozmowy o tym, co zdarzyło się dzisiaj, wczoraj, niedawno albo bardzo dawno, w czasie wojny lub przed wojną, a nawet za cara. Pamiętajmy, że całkiem niedawno był czas, gdy żyły pokolenia obejmujące swoją pamięcią wiele epok z dziejów Polski. Jakież to wszystko było ciekawe.

Dziś nudzą się i starsi, i młodsi. Z oczami bezmyślnie wlepionymi w telewizor, wlewając w siebie hektolitry piwa, bez rozmów i opowieści, bez fascynacji, wysiłku, wyobraźni – nudzą się. Smutny świat. Szkoda tylko dzieci, bo je można uratować, trzeba tylko żeby starsi jakoś się otrząsnęli, wyszli na spotkanie przyrody i normalnych ludzi, żeby poruszyli własną inteligencję i wyobraźnię, żeby zdobyli się na aktywność, nade wszystko zaś, by uciekli z tej rzeczywistości wirtualnej komórek, komputerów, telewizorów. Wtedy nie będą się nudzić, znowu znaczną żyć naprawdę.

prof. dr hab. Piotr Jaroszyński

MAGAZYN POLSKI, nr 7, lipiec 2016

Komentarze  

Krzysztof G.
# Krzysztof G. 2016-07-05 13:48
Przyroda, książka z felietonami - coś wspaniałego

Odnośnie starszych, to przed kilku laty zapytał mnie sędziwy zakłopotany mężczyzna, jaki ma kupić swoim wnukom telewizor na ślubny prezent. Odpowiedziałem, że żaden; poruszonemu wytłumaczyłem - bo jak się zepsuje to ktoś powie, że był pożałowany.

Na pytanie: To co mam kupić?, podpowiedziałem, że nam babcia kupiła duży obrus haftowany na stół. Dziś, choć minęło ponad 30 lat, kiedy siadamy do wigilijnej wieczerzy, to jakby wciąż z nami była.
Ucieszył się, na koniec powiedział "już wiem co kupię" - zapytany "czy telewizor?", odpowiedział "na pewno nie".


Panu Profesorowi życzę udanego wakacyjnego odpoczynku, choć przyznam, że felietonów będę wyglądał.

Weszliśmy w okres Adwentu, coraz bliżej więc do świąt Bożego Narodzenia. Na polach wszystko już się uciszyło, uspokoiło, a grudniowa ziemia - jak...

Pytanie o rolę seniora w rodzinie wielopokoleniowej nie jest pytaniem łatwym, głównie ze względu na to, że zmianie ulega sam model rodziny a wraz z...

Prowokacja przeciwko Telewizji Trwam To prowokacja w ubeckim, stalinowskim stylu – tak prof. Piotr Jaroszyński ocenia list z groźbami, jaki został wysłany do przewodniczącego KRRiT Jana...

Praca fizyczna czy to w polu, czy w fabryce jest uciążliwa i niezbyt poważana. Mówi się więc pogardliwie „chłop" lub „robol". Z drugiej strony, ileż...

Jesteśmy świadkami jednego z najtragiczniejszych wydarzeń końca XX wieku; gdy Polacy, bohaterski naród, który umiał bić się za wolność swoją i...

Na dwa sposoby można utrzymywać ludzi w stanie obniżonej sprawności umysłowej. Pierwszy polega na odgórnej, czyli państwowej minimalizacji poziomu...

Ojciec Jacek Woroniecki (1878-1949), dominikanin, należał nie tylko do starego rodu książęcego, ale nade wszystko reprezentował szczytne tradycje...

Gender a rozwój człowieka Człowiek nie jest maszyną, w której można włączać i wyłączać określone funkcje lub czynności w dowolnym miejscu i o dowolnej porze. Gdy podchodzimy...

W czasach sowieckiego komunizmu walkę z religią prowadzono głównie w imię nauki i postępu. To nauka miała dowodzić, że Boga nie ma, a kult Matki...

Z prof. Piotrem Jaroszyńskim, wykładowcą na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim Jana Pawła II i w Wyższej Szkole Kultury Społecznej i Medialnej w...

Siedemdziesiąta dziewiąta rocznica odzyska nia przez Polskę niepodległości skłania do refleksji nie tylko nad sensem niepodległości, ale także nad...

Wojna przeciwko Kościołowi W świecie przebiega mniej lub bardziej jawna walka z Kościołem. Nie od dziś. Święty Tomasz z Akwinu, tytan myśli katolickiej, w komentarzu do Listu...

Są w historii kultury polskiej postaci, które syntetyzują całego ducha narodu, nadając mu jeszcze bogatsze oblicze. Zaiste, trudno być Polakiem, nie...

Z będącym niedawo w Chicago filozofem kultury, wykładowcą KUL-u prof. Piotrem Jaroszyńskim o ustroju, monarchii i biurokracji rozmawia Paweł Styrna....

Z prof. Piotrem Jaroszyńskim, kierownikiem Katedry Filozofii Kultury Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II, rozmawia Mariusz...

Prof. P. Jaroszyński: Wybór Boga to najwyższy wymiar kultury wolności, dzięki której człowiek staje się autentycznie niepodległy Chrześcijaństwo inkulturowane w dziedzictwie Grecji i Rzymu pogłębia znaczenie suwerenności ludzkiej osoby, z uwagi na to, że człowiek został...

Nowa Lewica Powrót marksizmu Rok 1989 (choć był to dłuższy proces) przyjmuje się często jako symboliczną datę upadku komunizmu w bloku sowieckim i rozpadu Związku Sowieckiego....

Z prof. Piotrem Jaroszyńskim, kierownikiem Katedry Filozofii Kultury Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II, rozmawia Piotr...

Opowiadano kiedyś historię św. Moniki, chrześcijanki z IV w. mieszkającej w Afryce Północnej. Bolała ona bardzo nad tym, że syn jej błądził, że nie...

Wiek XX jest wiekiem niesłychanego postępu w nauce. Widać to szczególnie na przykładzie techniki, która tym różni się od rzemiosła, że bazuje nie na...

W człowieku jednym z najbardziej fascynujących zjawisk jest bardzo długi okres podatności na kształcenie. W świecie przyrody wszystko dokonuje się...

Albert Speer to jeden z głównych twórców potęgi III Rzeszy. Najpierw był nadwornym architektem, który w lot chwytał rozmach pomysłów fuhrera,...

Działalność przestępczo-kryminalna kojarzy się nam najczęściej z aktywnością tzw. marginesu społecznego, do którego należą różne rzezimieszki,...

Suwerenność każdego dojrzałego narodu opiera się na dwóch podstawach: na własnej ziemi i na własnej kulturze. Gdy jakaś społeczność traci ziemię i...

Sowiecki terror - 80. rocznica sowieckich deportacji Operacja wysiedlenia polskich rodzin z okolic Puszczy Nalibockiej, którą rozpoczęto 10 lutego 1940 r., objęła przede wszystkim służbę leśną oraz...

Teatr Wielki jest jedną z najbardziej reprezentacyjnych budowli Warszawy. Wzniesiony został na początku wieku XIX (1825-1833) według projektu...

Wśród wielkich był największym polskim poetą 26 listopada 1855 r., w wieku 57 lat, zmarł Adam Mickiewicz. Daleko od rodzinnego Nowogródka, w którym spędził lata dziecięce, daleko od Wilna, w...

Z prof. Piotrem Jaroszyńskim, kierownikiem Katedry Filozofii Kultury KUL, wykładowcą w Wyższej Szkole Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu,...

Z prof. dr. hab. Piotrem Jaroszyńskim, kierownikiem katedry Filozofii Kultury Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego oraz wykładowcą w Wyższej Szkole...

Nowa Lewica jest odmianą marksizmu. Słowo „marksizm” powinno już być wystarczająco odpychające, by uważać na Nową Lewicę. A jednak w wielu wypadkach...