Felietony-wywiady

Sumienie jest w życiu człowieka bezcennym kompasem, który pozwala odróżniać realne dobro od zła. Ale należy pamiętać, że sumienie
jest pewnym potencjałem, który - aby sprawnie funkcjonował - potrzebuje odpowiedniego wychowania. Sumienie niewłaściwie ukształtowane, wypaczone działa jak kompas, którego sprawność jest zaburzona, gdyż na polu magnetycznym znajdują się jakieś obce metalowe przedmioty; nie pokazuje więc precyzyjnie północy.

O czystość sumienia należy troszczyć się z jak największą starannością, bo cóż z tego, że łódź naszego życia będzie płynąć pod pełnymi żaglami, jeśli nie trafi do celu - dobra? jeśli utknie na mieliźnie lub rozbije się o skały? To dobrze wychowane sumienie ukazuje nam drogę do prawdziwego celu, jakim jest dobro, zarówno w życiu osobistym, jak i społecznym. Dlatego w kulturze chrześcijańskiej z tak wielkim pietyzmem podchodzi się do sumienia, które jest najcenniejszym skarbem ofiarowanym nam przez samego Boga.

Gdy przed ponad dwustu laty rozpoczęto walkę z Bogiem (czego wymownym znakiem były rewolucje: francuska, bolszewicka i hiszpańska), uderzono nie tylko w Kościół katolicki, ale również w ludzkie sumienia. Na szeroką skalę próbowano je łamać: drogą gróźb, szantażu, przekupstwa i zastraszania. I wiele sumień złamano. Ale wielu też było męczenników i bohaterów. Wiemy, że w Polsce w okresie komunizmu stosowano równie perfidne i okrutne metody, że poprzez tortury, więzienie i zastraszanie lub nęcące łapówki i obietnice żądano wyparcia się miłości do Boga i Polski.

Dziś sytuacja się zmieniła, w Polsce nie panuje system komunistyczno-milicyjny; weszliśmy w nową ideologię, która jako swoje główne hasło podaje wolność. Ponieważ jednak nie jest doprecyzowane, czy chodzi o wolność tylko do dobra, czy również do zła, to rodzi się podejrzenie, że ktoś w imię swojej wolności i własnych interesów może uczynić nam coś złego, może nawet ingerować w nasze sumienie. I tak faktycznie jest, a służą temu już nie tortury, lecz odpowiednie techniki.

Jedną z technik manipulacyjnych stosowanych w Stanach Zjednoczonych i na Zachodzie jest tak zwany dysonans poznawczy. Metoda ta jest szczególnie skuteczna, jeśli zastosuje się ją w dziedzinie moralności, aby zmienić czyjąś postawę, a nawet cały system wartości. Ostatecznie więc prowadzi ona do deprawowania naszych sumień. Metoda ta stosowana jest w edukacji, w szkole, w polityce, w reklamie. Na czym ona polega? Chodzi o to, aby na człowieka o prawym sumieniu zastawić pułapkę - najpierw postawić go w takiej sytuacji, w której postąpi wbrew sumieniu, a następnie tak na niego oddziałać, by nie tylko nie odczuwał poczucia winy i nie miał wyrzutów sumienia na skutek popełnionego czynu, ale nawet zaczął otwarcie bronić zła. W jakich warunkach to może nastąpić? Gdy publicznie uczynimy coś złego, nadając złu pozór dobra. Manipulatorzy wciągają nas w pułapkę pozornego dobra, a następnie ujawniają publicznie nasz postępek. Psychologowie odkryli, że człowiek znajdujący się w takiej sytuacji zamiast się przyznać do błędu, za wszelką cenę stara się usprawiedliwić swoją błędną decyzję, a więc nie przypisuje sobie winy, lecz z gorliwością neofity zaczyna publicznie bronić zla. I tu jest ten najważniejszy punkt, którego większość ludzi o zdrowym sumieniu może nie dostrzegać: upublicznione zło może skrzywić nam sumienia, spowodować, że nie tylko pozbędziemy się poczucia winy, ale nawet będziemy bronić zła.

Zobaczmy, jak niewielu naszych rodaków ma poczucie winy z tytułu przynależności do PZPR-u, organizacji działającej w Polsce z ramienia obcego, moskiewskiego, której celem była walka z Kościołem oraz likwidacja niepodległego państwa polskiego (nie mówiąc już o zabójstwach setek tysięcy, jeśli nie milionów ofiar). Byli członkowie tej organizacji nie tylko minimalizują zło, jakim był udział w partii, ale nawet bronią siebie, mówiąc, że za PZPR-u było w Polsce lepiej czy że oni byli tylko szarymi członkami.

Albo weźmy pod uwagę szacowne nawet osoby, które biorą pieniądze z podejrzanych fundacji; w momencie gdy fakt taki zostaje ujawniony, minimalizują swą winę, a wyolbrzymiają pozytywy, stają się nawet gorliwymi obrońcami tych instytucji, które na zło wydają miliard dolarów, a na dobro - sto złotych, tylko po to, żeby się uwiarygodnić i mieć publicznych obrońców wśród tych, którzy się skuszą. W obu tych sytuacjach stosowana jest metoda dysonansu poznawczego, czyli - mówiąc prościej - metoda krzywienia sumień.

Każdy z nas musi się liczyć z tym, że w różnych dziedzinach życia pułapki takie są na nas zastawiane, czy to w szkole, czy w pracy, czy w polityce. Dlatego trzeba dobrze się przypatrywać, czy mamy do czynienia z dobrem realnym, czy też tylko pozornym. A jeśli, nie daj Boże, ulegniemy pokusie (co przecież może się zdarzyć), to trzeba szybko ochłonąć i w żadnym wypadku się nie usprawiedliwiać, bo dalszy krok to publiczna obrona zła. Lepiej od razu przyznać się do błędu lub winy, dzięki czemu ocalimy sumienie i nie zabrniemy w ślepy zaułek. To wymaga odwagi, ale tylko to ma sens.

Piotr Jaroszyński
"Jasnogórska droga do Europy"

Gender: Malthus i Darwin Karol Darwin z wielkim uznaniem przyjął tezy zawarte w książce Tomasza Malthusa poświęconej prawom demografii. Twórca ewolucjonizmu przyznaje, że...

Jaki kanon lektur z języka polskiego? Czekamy na gruntowne działania MEN przywracające humanistyce należną rangę w życiu człowieka i Narodu. Słowo „kanon” pochodzi z greki, a jego...

Ameryka to kraj emigrantów. Dla jednych była ucieczką od prześladowań religijnych lub politycznych. Dla innych - nadzieją na lepszy byt. Jeszcze...

Gender: ale dlaczego cywilizacja śmierci? Gender jest cywilizacją śmierci. To nie ulega wątpliwości, ponieważ legalizuje i promuje różne formy odbierania życia lub uniemożliwienie jego...

Rozpad Związku Sowieckiego, a co za tym idzie i bloku komunistycznego, następnie zjednoczenie Niemiec, a więc i wzmocnienie ich pozycji w Europie,...

Jednym z najważniejszych czynników determinujących kierunek zmian w najbardziej podstawowych dziedzinach życia, takich jak ekonomia, polityka,...

Zastanawiając się nad rolą nauki w kulturze chrześcijańskiej musimy najpierw wziąć pod uwagę samego człowieka. Jeśli bowiem nauka jest dziełem...

Bóg ma twarz ubogich Do kapłanów, osób konsekrowanych i świeckich archidiecezji [Buenos Aires] Rozdzierajcie serca wasze, a nie szaty. Wróćcie już teraz do Pana, waszego...

Kiedy zastanawiamy się nad pytaniem, jaki jest obraz Polaka w naszej literaturze, to od razu uświadamiamy sobie, że nie może tu być mowy o jednym...

Van Gogh Jednym z największych i najtragiczniejszych malarzy współczesnych jest Vincent van Gogh. Urodził się w 1853 r. w niewielkiej wiosce holenderskiej w...

Życie człowieka i życie narodów płynie w czasie. Czasu, który minie, już nie da się przywrócić, odchodzi bezpowrotnie. Wszystko, co żyje, żyje ku...

Życie stawia nas nieustannie w sytuacjach, w których musimy podejmować rozmaite decyzje. Jedne są prozaiczne, dotyczą spraw codziennych, do których...

Przyjęcie w Wielkiej Brytanii przez Izbę Lordów ustawy o tzw. małżeństwach jednopłciowych budzi nie tylko oburzenie, ale również zmusza do...

W krainie łososi, jesiotrów i fok Rzeka Fraser bierze początek w Górach Skalistych i tocząc swe wody przez obszar zachodniokanadyjskiej prowincji Kolumbia Brytyjska, uchodzi do...

Jest dość intrygujące, że ostatnia encyklika „Veritatis splendor” odbiła się w polskich mass mediach dość szerokim echem. Po trzech latach (!)...

Rozbiory Polski to był rozbój w biały dzień. Podcinał wiarę w jedność europejskiego etosu, który z jednej strony korzeniami sięgał greckiej...

W 1990 roku ojciec prof. Mieczysław Krąpiec napisał niewielką książeczkę pt. Suwerenność – czyja? (Łódź). Był to czas przemian, gdy dla wielu upadek...

Różne happeningi, których autorem jest poseł Platformy Obywatelskiej i szef jednej z komisji sejmowych, dr Janusz Palikot, oraz wywiady, jakich...

Minęła dwieście szósta rocznica uchwalenia wiekopomnej Konstytucji 3 Maja. Choć w naszej tradycji prawniczej konstytucjami od połowy XVI wieku zwano...

Proces budowania w Polsce antycywilizacji opartej na antydekalogu powoli zbliża się do końca. Na przykazanie: „Nie klam!" państwo odpowiada:...

Polityka wciąga. I tych, którzy z niej żyją, i tych, którzy nią żyją. Nieustanne roszady stanowisk. Był na górze, jest na dole, a tamtego odstawili...

Dworek – oaza polskości Dworek w Żelazowej Woli to chyba najsłynniejszy polski dworek, znany i rozpoznawany nie tylko w naszym kraju, ale i na świecie. Dzieje się tak za...

Polacy są narodem rozproszonym po całym świecie. Tworzą mniejsze lub większe skupiska, czasem stanowią nieliczną garstkę zabłąkaną wśród wysp...

Specjalnie dla Czytelników strony www.piotrjaroszynski.pl · 14 października 2006 Felietony zacząłem przygotowywać systematycznie od października...

Prowadzić piechotą W polskim świecie honor miał wymiar moralno-religijny. Książę Roman Sanguszko deklarując, że w powstaniu listopadowym wziął udział z wolnej i niczym...

Nieustanne pielgrzymowanie na Jasną Górę W zabytkowej bibliotece klasztoru jasnogórskiego stoi duży, pięknie inkrustowany stół. Nie wszyscy wiedzą, że w czasie okupacji do niego właśnie od...

Wolność słowa to nasze prawo Gdy mowa jest o wolności słowa, nie wystarczy stwierdzić, że każdy człowiek ma prawo do wyrażania swojej opinii. To za mało i niezbyt precyzyjnie....

Przeniesienie odpowiedzialności finansowania religii w szkołach na samorządy może doprowadzić do sytuacji, w której ze względu na problemy finansowe...

Adam Mickiewicz podczas wykładów głoszonych w Paryżu zwrócił uwagę na dość ciekawe i tajemnicze zjawisko, jakim jest duch narodowy. Dziś nad tym...

Świat ekonomii i biznesu jest tajemniczy i zarazem drażliwy. Wielu z nas odnosi wrażenie, że jest on moralnie brudny, ponieważ jest to świat...