Felietony-wywiady

Rusałka pawik (Aglais io) – gatunek motyla, który jest w Polsce jednym z najbardziej pospolitych motyli.Rusałka pawik (Aglais io) – gatunek motyla, który jest w Polsce jednym z najbardziej pospolitych motyli.

Gdy czytamy publikacje z zakresu ochrony przyrody, spotkać możemy ciekawą diagnozę dotyczącą powodów zmniejszania się liczebności czy wręcz zagrożenia wyginięciem niektórych gatunków roślin czy zwierząt. Tak jest choćby z motylami. Tych najpiękniejszych i największych jest coraz mniej. Rzadko komu uda się zobaczyć z bliska pazia królowej lub żeglarza. Ale powodem nie są kolekcjonerzy motyli, którzy bezlitośnie na nie polują, by zatrzymać pod szkłem ulotne piękno – choć taką wersję najłatwiej rozpuścić wśród mieszczuchów – lecz, jak czytamy, powodem jest „niszczenie lub zanieczyszczenie środowisk, w którym one żyją. Powszechne, a niejednokrotnie nadmierne stosowanie nawozów sztucznych i chemicznych środków ochrony roślin, w tym herbicydów, prowadzi do eliminacji źródeł pokarmu wielu gatunków motyli, a przede wszystkim ich gąsienic.


Dawne barwne, obejmujące wiele gatunków roślin łąki coraz szybciej ustępują monotonnym, kilkugatunkowym, ale za to bardzo wydajnym uprawom, które trudno nawet nazwać łąkami” (Motyle, Gerstmeier, Zepf, s. 4). A zatem główna przyczyna to zanik prawdziwych, wielokwiatowych łąk, bo to jest środowisko, w którym mogą żyć motyle. Tam jest pokarm, tam można doczekać się kolejnych pokoleń, które przechodzą tak niezwykłą metamorfozę, by dopiero w ostatniej fazie wykształcić i rozwinąć kolorowe skrzydła. Gdy nie ma łąk, zróżnicowane i bogate życie zamiera. Gdy nie ma łąk...

Podobnie jest z naszą kulturą polską. To nie jest tylko kwestia pojawienia się ludzi nieprzeciętnych, wybitnie uzdolnionych, geniuszy. To jest kwestia środowiska, w którym ich talenty mogą się rozwijać. Żaden człowiek, choćby najgenialniejszy, nie rozwinie się sam. On potrzebuje łąki, na której będzie mógł rozwinąć skrzydła. Pazia królowej nie spotkamy na Marszałkowskiej, choćby ktoś podrzucił gąsienice na zabłąkaną koniczynę. 

Co jest łąką niezbędną dla rozwoju kultury człowieka? Ziemia, dom i ludzie. Sami ludzie oderwani od ziemi i od domu są jak monouprawa, którą wypełnia świat iluzoryczny, pozbawiony sił witalnych i duchowych, w którym trudno jest zachować tożsamość, dziedziczyć i tworzyć. Trzeba mieć dom na ziemi. Współcześni architekci tego nie rozumieją, tego nie czują, ponosi ich nadmierna fantazja, fundamenty ich domów zakopane są w obłokach futurystycznej imaginacji. Dają przewagę abstrakcji, bo kształty ich domów niczego z tej ziemi nie przypominają. A potem moda otumania nawet najbogatszych. W ten sposób ginie nie tylko prawdziwy dom, ale ginie to, co jeszcze ważniejsze - środowisko rozwoju człowieka.

A właśnie walka z polskością, jaką podjęli Sowieci i komuniści, to była nie tylko walka przeciwko konkretnym osobom uznanym za zagrożenie dla ustroju, lecz była to walka przeciwko całemu narodowi, który miał zostać odpolszczony tak, by już nigdy nie odrodził się jako naród polski. Eliminacja jednostek to za mało, trzeba było uderzyć w ten biotop polskości, który stanowił od wieków środowisko, w jakim Polacy stawali się sobą, w swej różnorodności i w swym bogactwie. A tym był ich dom na ziemi. Jaki dom? Na jakiej ziemi?

Podróżując po Suwalszczyźnie trafić możemy do zaczarowanych miejsc, o których mało kto wie, że jeszcze istnieją. Nie ma ich w przewodnikach, nie widać ich z szosy. Bo któż by się domyślał, że ta odległa kępa drzew to resztki parku dworskiego? Dziś nawet nie prowadzi tam żadna droga, a dawniej był szpaler pachnących lip. Obok parku sad, w którym wartę trzymają jabłonie, mocno już pochylone, ale nadal owocują. Było też miejsce na ogród, gdzie ziemia była najlepsza, ale dziś zaniedbana, więc i porosły na niej największe chwasty, łopuchy o metrowych kapeluszach. A wreszcie dom. Dwór. Był.

Zostały kruszejące mury, murszejące okna i dach pokryty eternitem, tu coś wyburzono, tam coś dodano. Dwór stał na niewielkim wzniesieniu, otoczony parkiem, sadem i ogrodem, a od frontu otwarty był na mieniące się w blasku słońca jezioro. Mimo tylu zniszczeń i zaniedbań miejsce takie stanowi nadal pewien świat sam w sobie. Wystarczy zmrużyć oczy, by wyobrazić sobie tętniące tu dawniej życie, wystarczy się wyciszyć, by usłyszeć głosy rozmawiających ze sobą domowników i gości, taką piękną polszczyzną, bez darcia się, bełkotu i przekleństw. Szumi wiatr w koronach drzew, pszczoły uwijają się wśród kwiatów lipy, motyle żeglują nad łąkami. 

To polski biotop, szczep, który w założeniu można było powielać na większą i na mniejszą, a nawet mikro skalę. Tak miała wyglądać Polska, gdyby przed ponad pół wiekiem nie wydano na nią wyroku, gdyby celowo, z premedytacją nie uderzono w najczulszy punkt, matecznik naszej kultury i narodowości. Nie wiadomo, ile da się ocalić, kto weźmie sobie nasze wzory i ideały do serca, ale jedno jest pewne, polskość nie może być zawieszona w próżni, musi mieć swój dom na własnej ziemi. 
 
Piotr Jaroszyński
Z książki Odzyskać Polskę! Warszawa 2012
 
 

Duchowni na celowniku Od czasu zaborów polscy duchowni są na celowniku tych, którzy odbierają nam niepodległość państwową i suwerenność narodową. Atakowani są nie tylko...

Dziewiętnasta rocznica powołania kard. Karola Wojtyły na Stolicę Piotrowa, uświetniona pielgrzymką Rodziny Radia Maryja, to okazja powrotu pamięcią...

Z prof. dr. hab. Piotrem Jaroszyńskim, wykładowcą Sekcji Filozofii Teoretycznej Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, o problemach z...

Na wielkie wydarzenia dziejowe patrzeć można przez pryzmat podręczników lub encyklopedii, a więc obiektywnie, ale raczej sucho, można też sięgać do...

Z prof. Piotrem Jaroszyńskim, kierownikiem Katedry Filozofii Kultury KUL, rozmawia Mariusz Kamieniecki Ojciec Święty swoim autorytetem naukowca,...

Chrześcijaństwo a gnoza Na chrześcijaństwo można patrzeć jako na jedną z wielkich religii świata (obok judaizmu, buddyzmu czy islamu), ale można też patrzeć szerzej - jako...

Wśród wielu zagrożeń obecnych we współczesnym życiu religijnym jest jedno szczególne, nosi ono miano fideizmu. Samo słowo wywodzi się z łaciny:...

Kraj lat dziecinnych . W Zaosiu niedaleko Nowogródka, w drewnianym dworku szlacheckim, przyszedł na świat w Wigilię Świąt Bożego Narodzenia Adam...

Czy zwróciliśmy uwagę na to, że często mieszkamy obok siebie, czasem żyjemy w jednym mieście, w zasadzie należymy do jednego państwa, ale tak...

Jedną z najważniejszych ról w wychowaniu człowieka odgrywa przekazywanie historii ojczystych dziejów. Nie tylko pozwalają one na poszerzenie naszej...

Człowiek nie jest istotą doskonałą. Każdy z nas na sobie tego doświadcza. Jesteśmy ułomni, narażeni na wiele potknięć i błędów. Szczególnie przykre...

Wyrok w sprawie zdjęcia krzyża ze ściany w jednej ze szkół włoskich zdziwił i oburzył wiele środowisk nie tylko we Włoszech, ale także w całej...

Ateny – macierz cywilizacji Formowanie własnej tożsamości stanowiącej odpowiedź na pytanie: kim jestem? – to proces, który trwa lata całe, a kto wie, czy nie całe życie. W...

W księgarniach pojawiła się bardzo wartościowa książka pt. "Przywracanie pamięci" autorstwa profesora Piotra Jaroszyńskiego. Zawarte w niej...

Choć oba słowa - „kultura" i „cywilizacja" - wskazują na genezę łacińską, to tylko słowo „kultura" jest słowem oryginalnym, natomiast słowo...

Misterna konstrukcja regulacji prawnych, cynizm samego pomysłu, lekceważenie Rodziny Radia Maryja wskazują na to, że poseł Jan Filip Libicki sam...

Słowo i dom Talenty same nie rosną, a na pewno nie dojrzeją do pełni swych możliwości. Talenty muszą być pielęgnowane i uprawiane. Wtedy dopiero zadziwić mogą...

Prowadzić piechotą W polskim świecie honor miał wymiar moralno-religijny. Książę Roman Sanguszko deklarując, że w powstaniu listopadowym wziął udział z wolnej i niczym...

Ostatnie wydarzenia w Polsce, wstrząsając podstawami naszej cywilizacji, zmuszają do formułowania zasadniczych pytań. Jednym z nich jest pytanie o...

Trudne zadanie stoi przed nowo wybranymi parlamentarzystami oraz przed administracją państwową, która na wielu szczeblach powinna zostać wymieniona....

Na wstępie chciałbym przeprosić czytelnika za te obce słowa, które pojawiły się nie dla magii, ale dlatego, że mają znaczenie prawie techniczne....

Konferencja pt. „Zagrożenia cywilizacyjne ideologią gender w świetle nauczania Jana Pawła II”, która odbyła się wczoraj w Wyższym Seminarium...

Współczesny Polak rozumie, że warto uczyć się języków obcych, takich jak angielski, niemiecki czy francuski. Wiadomo, jak znajomość przydać się może...

Sens cierpienia Cierpienie w świecie natury jest znakiem zła, którego należy unikać lub z którego należy się wyleczyć. Jeśli boli mnie głowa, serce, ręka, to...

W imię nienawiści Teatr stał się narzędziem niszczenia polskiego katolicyzmu i polskiego patriotyzmu. Profanacja, skandal, prowokacja, bluźnierstwo, ohyda. Wystawiany...

Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego nie próżnuje, przedstawiając do zaopiniowania projekt reformy nauki pt. "Założenia do nowelizacji ustawy -...

Ziemia, która leży wzdłuż granic państwa polskiego, nie jest moją prywatną własnością. A jednak za każdym razem, gdy wracam do kraju z jakiejkolwiek...

Socjotechnika jest umiejętnością naukowego sterowania społeczeństwem. Oddaje ona szczególne usługi w państwach demokratycznych, w których zewnętrzny...

Powoli kończą się przygotowania do Wigilii i świąt Bożego Narodzenia. Już niedługo usłyszymy słowa, na które czekamy z nieustannie odradzającą się...

Podróżowanie samolotem nie należy dziś do przyjemności. Na wielu lotniskach świata obowiązują zaostrzone przepisy bezpieczeństwa. Już w Warszawie...