Felietony-wywiady
Choć 22 lipca kojarzy nam się ciągle z tzw. świętem ludowym, to jednak jest jeszcze inny 22 lipca, o którym warto pamiętać. Otóż, 22 lipca 1942 r. dr Hans Frank, hitlerowski satrapa, stojący na czele Generalnej Guberni, miał interesujący odczyt na słynnym Uniwersytecie w Heidelbergu. Tytuł brzmi po dziś dzień bardzo nowocześnie: „Idea sprawiedliwości a Nowy Porządek Europejski."1 Odczyt ten był kolejnym z serii poświęconej budowaniu jedności Europy. Dr Frank był z wykształcenia prawnikiem, nic więc dziwnego, że problemy prawa, sprawiedliwości i porządku leżały mu głęboko na sercu, natomiast przynależność do zwycięskiego wówczas układu dodawała odpowiedniego rozmachu dalekosiężnym wizjom.

Porządek suponuje odpowiedni podział ról. Kontynent europejski miał być w związku z tym podzielony na kilka obszarów. Na terenach Europy wschodniej należało utworzyć wielki obóz pracy niewolniczej. A ponieważ do pracy niewolniczej potrzeba niewolników, to na tych terenach należało zostawić ludzi pracowitych, ale bez szerszych horyzontów, a pozbyć się elementów niepożądanych, czyli polskiej inteligencji, którą należało wywieźć, a w większości wymordować. Zyski z pracy niewolniczej miały zasilać zjednoczoną Europę, tak jak i złoża naturalne, stanowiące bogactwo terenów państwa niewolniczego. Całość miała być ujęta w ramy prawne (państwo prawa). Frank wprost oznajmiał, że ludźmi nie można rządzić przy pomocy siły, Rzesza Niemiecka bez prawa jest nie do pomyślenia. Po eksterminacji polskiej inteligencji nastąpi obniżenie poziomu kształcenia, który nie zapewni zachowania ciągłości kultury polskiej. Frank kierował się przesłaniem sformułowanym przez Hitlera: wszyscy zdolni do przywództwa w Polsce, mają być zlikwidowani. W ten sposób, dzięki wytępieniu polskiej inteligencji, można będzie udowodnić tezę, że Słowianie mogą być tylko niewolnikami, skoro zostawi się tylko niewolników.
Oczywiście, Hans Frank mówił o zjednoczonej Europie, którą kierowaliby Niemcy, o Europie, która byłaby Europą III Rzeszy.

Okrutne czasy hitleryzmu i nazizmu minęły. Ale nie minęły plany budowania jedności europejskiej. Obok wielu szumnych i wielkich haseł są też realia, o których rzadko się mówi. Realia te dotyczą miejsca Polaków w jednoczącej się Europie. Są to tematy delikatne, wstydliwe, a nawet upokarzające. Mało kto o nich mówi. A przecież...

Przebywając w miastach Europy zachodniej, zwłaszcza poza sezonem i nie jako turyści, spotkać możemy tysiące, dziesiątki, a nawet setki tysięcy naszych rodaków. Szukają pracy, jakiejkolwiek pracy. Są to często ludzie ze średnim wykształceniem, a nawet po wyższych studiach, ludzie młodzi, nasza przyszłość. Niektórzy z nich wysiadują godzinami na skwerach i placach, dźwięk ojczystego języka przykuwa ucho, by nagle pod wpływem usłyszanych przekleństw go odepchnąć.

Inni znajdują pracę: sprzątają mieszkania, biura, restauracje, budują lub rozbierają domy, opiekują się dziećmi, chorymi, starszymi... Jest to często praca na czarno, bez opieki socjalnej, wielokrotnie niżej płatna od pracy legalnej. Ale jest praca. W Polsce jest jej mniej, a nawet gdy jest, to się nie opłaca, na Zachodzie można zarobić więcej. Lekarka szybko przeliczy, że zarobi więcej jako pielęgniarka niewykwalifikowana, pracując na czarno. Szybko przeliczy wykwalifikowany nauczyciel, że na budowie zarobi więcej. A cóż mówić o robotnikach i rolnikach? W inny sposób, innymi metodami realizuje się ten sam, koszmarny scenariusz, o którym mówił Frank. Miejsce Słowian w zjednoczonej Europie jest już zarezerwowane, będą wykonywać najniższe prace i najsłabiej płatne. Będą chcieli takiej pracy, bo w ich ojczyźnie pracy w ogóle nie będzie, albo będzie jeszcze niżej płatna. Zamiast eksterminacji inteligencji pojawi się drenaż mózgów: najzdolniejsi w najbardziej poszukiwanych zawodach, zamiast budować pomyślność swoich rodaków we własnej Ojczyźnie, sprzedadzą swoje talenty i swoją wiedzę obcym, inni zmienią zawód, czyli społecznie się zdegradują nie wykorzystując w pełni swoich możliwości. Inteligencja polska, jakże osłabiona przez komunizm, nie będzie mogła się odrodzić. Przerażające są to plany, a przecież one już wcielane są w życie. Europejczycy!

W 1869 roku Norwid w liście do Joanny Kuczyńskiej wybuchnął: „Pani mi pisze genetyczny frazes o Scytach i Azjatach. Jestem przeciwny systematom spółczesnym, które głoszą: Europę aux Europeens! [Europa dla Europejczyków!]. Według mnie, proszę Pani, nigdy nie było Europejczyków, my wszyscy bowiem przybyliśmy tu z Azji, z tej krainy, której zalążkowy obraz spoczywa teraz w naszym umyśle niby marzenie o Raju. Ja pochodzę od Jafetowego wnuka, co przykowany był na szczycie Kazbeku w Kaukazie - od dziada mego Prometheusa. Ja JEDEN przeczę temu systemowi krwi i ras. Ja jeden - ale cóż robić! To moje mniemanie takie. Moim zdaniem, Europa  n i e  j e s t  r a s ą , ale principium [zasadą!] - bo gdyby była rasą, byłaby Azją!!!"

Europa jest zasadą, to znaczy opiera się na swoistej tożsamości cywilizacyjnej, a nie rasowej. Dopiero poprzez cywilizację pojawia się narodowość, ukształtowana pod postacią jednej z kultur. Rasowość jest ślepym zaułkiem. Dlaczego więc w jednoczącej się Europie Słowianie traktowani są z lekceważeniem? Dlaczego wyzyskuje się ich ojczyzny? Dlaczego dyskryminuje poprzez pracę?

Dotychczasowa konstrukcja jedności europejskiej opiera się nie na sprawiedliwości, ale na grze interesów, prowadzonych za fasadą szczytnych haseł i fałszywych obietnic. Europa bez zasad nie jest Europą, jest tylko subazjatyckim kontynentem.

Piotr Jaroszyński
"Nie tracić nadziei!"

Przypisy:
1 E. Carlton, Faces of Despotism, 1995, s. 229-240.

Nowa Lewica – w pułapce równości Pojęcie równości (égalité) zostało wypisane na sztandarach rewolucji francuskiej jako podstawowe hasło triady: wolność, równość, braterstwo. Od tego...

W ocalałych, choć już nielicznych dworskich lub pałacowych parkach spotkać możemy czasem rzeźbę przedstawiającą dwóch mocujących się mężczyzn, z...

Dziś zderzają się dwa poglądy na temat uczestniczenia w polityce. Z jednej strony słyszymy, że od polityki są specjaliści, i w związku z tym szereg...

Wiele osób pyta dziś z coraz większym niepokojem, jakie są powody przewlekłej choroby trawiącej życie polityczne we współczesnej Polsce; choroby,...

Kultura w swym źródłowym znaczeniu jest wychowywaniem. Bo tak jak pielęgnujemy ziemię, aby przyniosła zdrowy plon (cultura, łac. uprawa), tak...

Chrześcijaństwo a gnoza Na chrześcijaństwo można patrzeć jako na jedną z wielkich religii świata (obok judaizmu, buddyzmu czy islamu), ale można też patrzeć szerzej - jako...

Wiatraki zaatakowały Australię Farmy wiatrowe to nie tylko polski problem i nie tylko w Polsce mamy do czynienia z bardzo silnym lobby, które skutecznie prowadzi swoje wiatrakowe...

Skala działań podejmowanych przez państwo lub organizacje międzynarodowe jest dla przeciętnego człowieka trudna do ogarnięcia. Denerwujemy się, gdy...

Słowo i dom Talenty same nie rosną, a na pewno nie dojrzeją do pełni swych możliwości. Talenty muszą być pielęgnowane i uprawiane. Wtedy dopiero zadziwić mogą...

Van Gogh Jednym z największych i najtragiczniejszych malarzy współczesnych jest Vincent van Gogh. Urodził się w 1853 r. w niewielkiej wiosce holenderskiej w...

Można by pomyśleć, że gdy człowiek przychodzi na świat, to jego konto jest czyste i dopiero później wypełnia się różnego rodzaju zobowiązaniami....

Misterna konstrukcja regulacji prawnych, cynizm samego pomysłu, lekceważenie Rodziny Radia Maryja wskazują na to, że poseł Jan Filip Libicki sam...

Są pisarze, których dzieła czyta się z zainteresowaniem, ale tylko raz; są jednak i tacy, do których chętnie wraca się wielokrotnie, bo tchnie z...

PO w poszukiwaniu elektoratu W szyscy, którzy startują w wyborach, mają jeden cel: zdobyć jak najwięcej głosów. Ale nie wszyscy w taki sam sposób do tego dążą. Środki bowiem...

Z ojcem Mieczysławem A. Krąpcem rozmawia Piotr Jaroszyński - Ojciec profesor wykłada filozofię od prawie 50 lat. W tym długim czasie miał Ojciec...

Sprawcami zazdrości są nie tylko ludzie zazdrośni. Przecież bogatym satysfakcję sprawia zazdrość, z jaką inni patrzą na ich bogactwo. Można odnieść...

Z profesorem Piotrem Jaroszyńskim, kierownikiem Katedry Filozofii Kultury Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II, rozmawia Piotr...

Jest zastanawiające, jak wiele ocen sytuacji, w której znajduje się nasz naród, jest powierzchownych, wręcz niefrasobliwych... Na czym polega błąd?...

Medialna manipulacja widzem Słowem, które najczęściej pojawia się w odniesieniu do sposobu oddziaływania mediów na człowieka jest „manipulacja”. Pod wpływem manipulacji osoba...

Zakończył się pierwszy akt tragikomedii konstytucyjnej. Trzeba przyznać, że był to akt wystawiony z wielką pompą, z udziałem świateł, kamer i...

W pejzaż polski wpisane są niezliczone kapliczki i krzyże: na rozstajach dróg, na górkach, przy lasach. A kiedy nadchodzi maj, kapliczki te...

Barbarzyństwo smoleńskie Ekshumacje ofiar katastrofy smoleńskiej dostarczają wstrząsających informacji. W trumnach dwóch generałów – Włodzimierza Potasińskiego i Bronisława...

Dziś wydaje się nam oczywiste, że każdy człowiek niezależnie od stanu posiadania, wieku, płci czy stanowiska jest osobą. Dziecko i dorosły, kobieta...

Są w historii kultury polskiej postaci, które syntetyzują całego ducha narodu, nadając mu jeszcze bogatsze oblicze. Zaiste, trudno być Polakiem, nie...

Nowa Lewica jest odmianą marksizmu. Słowo „marksizm” powinno już być wystarczająco odpychające, by uważać na Nową Lewicę. A jednak w wielu wypadkach...

Totalitarne zagrożenie Święty Jan Paweł II był niezwykle wnikliwym obserwatorem i demaskatorem zagrożeń, jakie noszą ze sobą dzisiejsza cywilizacja, jej kultura i nauka....

Radio Maryja dla świata To wcale nie przesada. Gdyby Radio Maryja było tylko stacją lokalną, a nawet tylko krajową, to nigdy nie spotkałoby się z taką lawiną krytyki i...

Z prof. Piotrem Jaroszyńskim, kierownikiem Katedry Filozofii Kultury Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II, rozmawia Piotr...

Gender: ale dlaczego cywilizacja śmierci? Gender jest cywilizacją śmierci. To nie ulega wątpliwości, ponieważ legalizuje i promuje różne formy odbierania życia lub uniemożliwienie jego...

We współczesnym świecie zachodnim obserwujemy działania, których celem jest rozbicie rodziny i osłabienie więzi narodowych. Następuje swoista...