Prof. Piotr Jaroszyński: Jak przetrwać w sytuacji anomii struktur państwowych. O realnych zagrożeniach wynikających m.in. z destrukcyjnych działań obecnego rządu mówił w Krakowie prof. Piotr Jaroszyński, szef Katedry Filozofii Kultury KUL oraz wykładowca Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu.
Dostrzegając załamywanie się struktur naszej państwowości, prof. Jaroszyński podkreślił, że nie wolno godzić się na to, aby wielowiekowy dorobek i wysiłek całego Narodu został zaprzepaszczony. Wymaga tego nie tylko szacunek dla ofiar naszych przodków, ale też troska o zapewnienie dalszego bytu Narodowi. Szef Katedry Filozofii Kultury KUL podniósł przy tym istotną kwestię dotyczącą prawa Narodu do rozwoju własnej kultury, przez którą wyrażany jest duch narodowy. Odwołując się do historii, przypomniał, że kulturze polskiej wydano wojnę nie tylko w czasie zaborów czy obu wojen, ale także po jej zakończeniu.
W okresie komunizmu niszczono ją przede wszystkim dlatego, że była to w głównej mierze kultura szlachecka, a ponieważ szlachtę traktowano jako wroga klasowego, to rozpoczęto również walkę obliczoną na całkowite zniszczenie pozostałości tej kultury.
- Zabijano ją systematycznie: jeśli chodzi o edukację - poprzez kłamstwa i przemilczenia dotyczące osiągnięć kultury polskiej, zaś materialnie - poprzez niszczenie wizualnych wzorów tej kultury, dworów, pałaców czy zamków. Ta wysoka kultura polska obejmowała język, prawdziwą wiedzę na temat własnej tożsamości, wyrobiony smak estetyczny - mówił prof. Jaroszyński.
Wykładowca toruńskiej WSKSiM poruszył też problem niepokojącego zjawiska, jakim jest światowy antypolonizm. Chodzi o fabrykowanie złych skojarzeń, choćby poprzez używanie w mediach takich wyrażeń jak "polskie obozy koncentracyjne", mających na celu zniesławienie Polski i Polaków. - Chodzi o takie nastawienie opinii publicznej, by akceptowała wszelkie posunięcia ułatwiające rozgrabianie naszego kraju - tłumaczył prof. Jaroszyński. Jak wyjaśnił, z jednej strony powód takiego postępowania jest czysto ekonomiczny, z drugiej zaś - ideologiczny.
- Widzimy, że chodzi o zniszczenie religii katolickiej, której Polska w dalszym ciągu jest ostoją. Polski katolicyzm był znienawidzony przez protestantyzm i prawosławie, lecz nie z powodów religijnych, ale dla celów politycznych. Bo zarówno protestantyzm, jak prawosławie były oparte na cezaropapizmie, a w takim systemie religia jest podporządkowana państwu, państwo zaś autokratycznemu władcy - cesarzowi bądź carowi. W takim systemie władca mógł zrobić wszystko z poddanymi, a takie wartości jak wolność czy prawda były zagrożone - mówił prelegent.
Naukowiec dotknął też problemu kształcenia dzieci i młodzieży, konstatując, że w procesie edukacji kładzie się mocniejszy nacisk na naukę przedmiotów ścisłych, natomiast zaniedbuje się przedmioty humanistyczne.
- W szkolnej edukacji następuje też wycięcie klasyki polskiej. A człowiek, nie mając zbornego obrazu świata, łatwo podatny będzie na manipulacje - ostrzegał profesor.
Co zatem robić? Profesor Jaroszyński wskazał na konieczność interesowania się rodziców programem szkolnym i weryfikowania treści zawartych w podręcznikach. Podkreślił też wagę rozmów z dziećmi, co prowadzi w efekcie do pogłębiania wzajemnych relacji, integrowania się i przywracania właściwego kształtu życia rodzinnego.
Prelekcja zwieńczona została żywą dyskusją z uczestnikami spotkania zorganizowanego przez Koło Przyjaciół Radia Maryja przy parafii pw. Miłosierdzia Bożego oraz członków Stowarzyszenia "Rodzina Polska".
Marek Żelazny, Kraków
Nasz Dziennik, 18 maja 2009
Naród ma trwać!
- #1
- Krzysztof
Przykładem niech będzie ogłoszenie "I Konkursu Kultury i Tradycji Szlacheckiej" w Pałacu Sierakowskich w Waplewie Wielkim (powiat Sztum).
Uczestnictwo w uroczystym otwarciu Konkursu ciągle poczytuję sobie za niebywały zaszczyt. Więcej informacji i fotografie są tu:
www.samorzadne-powisle.pl/index.php?page=artykuly&category=archiwum&id=konkurs_tradycji_i_kultury_szlacheckiej
A informacje ma temat zaskakująco szerokiego odzewu są tu:
www.samorzadne-powisle.pl/index.php?page=artykuly&category=archiwum&id=konkurs_tradycji_i_kultury_szlacheckiejj
Pana Profesora bardzo serdecznie pozdrawiam.
Przykładem niech będzie ogłoszenie "I Konkursu Kultury i Tradycji Szlacheckiej" w Pałacu Sierakowskich w Waplewie Wielkim (powiat Sztum).
Uczestnictwo w uroczystym otwarciu Konkursu ciągle poczytuję sobie za niebywały zaszczyt. Więcej informacji i fotografie są tu:
www.samorzadne-powisle.pl/index.php?page=artykuly&category=archiwum&id=konkurs_tradycji_i_kultury_szlacheckiej
A informacje ma temat zaskakująco szerokiego odzewu są tu:
www.samorzadne-powisle.pl/index.php?page=artykuly&category=archiwum&id=konkurs_tradycji_i_kultury_szlacheckiejj
Pana Profesora bardzo serdecznie pozdrawiam.