Felietony-wywiady

 

Gnostycka historia stworzenia. W centrum kompozycji Demiurg, ukazany jako potężna postać z głową lwa, stoi w otoczeniu swoich ArchontówGnostycka historia stworzenia. W centrum kompozycji Demiurg, ukazany jako potężna postać z głową lwa, stoi w otoczeniu swoich ArchontówGnoza jest dość tajemniczym ruchem religijno-intelektualnym, który zaczyna krystalizować się w 2 wieku po Chr. Odnaleźć w niej możemy wiele wątków zaczerpniętych z religii Wschodu – babilońskiej, perskiej, egipskiej, a do pewnego stopnia również judaistycznej, ubranych w język filozofii greckiej. Ruch ten posiada wiele odmian i odcieni, stąd niemożliwa jest jakaś precyzyjna charakterystyka.

Od momentu powstania gnoza stanowi zagrożenie zarówno dla filozofii jak i dla młodej religii chrześcijańskiej. Zagrożenie to bierze się stąd, że w gnozie nie tylko świat, ale cały wszechświat jawi się jako zły (antykosmizm), gdyż jest dziełem złego boga (utożsamianego czasem z Jahwe albo z perskim Ahrimanem). Wobec czego człowiek czuć się musi totalnie wyobcowany i szuka drogi wybawienia, czyli powrotu do dobrego boga, którego w swej części najwyższej (pneuma) jest emanatem. Droga wybawienia biegnie przez samowiedzę, która dotyczy tylko wybranych, jeśli podporządkują się tajemniczemu przewodnictwu wysłannika owego boga. Gnoza więc nie jest filozofią, gdyż nie wyrasta z racjonalnego tłumaczenia świata, nie jest też religią podobną do chrześcijaństwa, ponieważ ów wybawiciel jest swego rodzaju samozwańcem, a także nauczanie jest tajemne, a nie otwarte dla wszystkich.

Chrześcijańscy apologeci, wśród których pierwsze miejsce należy się z pewnością św. Ireneuszowi z Lyonu, potrafili zdemaskować gnozę. Zaś na gruncie filozoficznym gnoza została skrytykowana przez Plotyna. I choć sekty gnostyckie nadal bujnie kwitły, to jednak prawdziwa wiara i filozofia zostały ocalone.

Odrodzenie kultury zachodniej, jakie ma miejsce w Europie w XI w., przyczynia się do rozwoju filozofii, religii i teologii. Stosunkowo szybko zostają wypracowane metodologiczne podstawy dla określenia, czym jest wiara, a czym poznanie racjonalne, w jakim sensie porządki te są autonomiczne, a w jakim dopełniają się (św. Tomasz z Akwinu). Dzięki temu religia pozostaje religią, filozofia filozofią, a teologia teologią. Jednak już z początkiem XIV w. obserwujemy pewne załamanie się kultury intelektualnej. Za sprawą mistrza Eckharta filozofia i religia zaczynają się łączyć w postaci mistycyzmu, zaś sama filozofia idzie w
kierunku nominalizmu (Ockham). Dla dalszych losów kultury zachodniej ma to skutki nieobliczalne, gdyż przygotowuje grunt pod reformację i filozofię podmiotu (Descartes). W Renesansie następuje więc istotny przełom: religia jest pojmowana fideistycznie (odrzucenie rozumu), a filozofia racjonalistycznie, ale nie realistycznie (odrzucenie rzeczywistości jako przedmiotu poznania). Religia bez rozumu, filozofia bez rzeczywistości – trudno wyobrazić sobie podatniejszy grunt dla powrotu wiedzy tajemnej w postaci gnozy, alchemii czy kabały. I tak się staje. Gnoza, która przedtem była tylko jednym z obcych trendów, zaczyna z wolna wsiąkać do kultury zachodniej, przestaje być obcym ciałem, staje się jej integralną częścią. I tak, gdy jeden nurt filozofii z pasją dokonuje demontażu poznania racjonalnego i dorzecznego (Anglosasi), by znaleźć swoje apogeum w filozofii Kanta, drugi przystępuje do konstruowania systemów czysto apriorycznych, czego szczytowym przejawem jest idealizm niemiecki. A choć w tym drugim nurcie odnaleźć można pewne cechy pokrewne z filozofią Platona czy Dunsa Szkota, to jednak główną inspirację czerpie ze źródeł pozafilozoficznych. Są to źródła mistyczno-gnostyckie.

Na podkreślenie zasługują tu w szczególności dwaj autorzy. Mistrz Eckhart, który jest twórcą filozoficznej terminologii niemieckiej, oraz Jakub Boehme, autor traktatów o charakterze wybitnie gnostyckim (Boehme nie miał wykształcenia filozoficznego, ale rozczytywał się w dziełach z zakresu wiedzy tajemnej). Systemy Fichtego, Schellinga, Hegla to zracjonalizowana gnoza, z czego zdał sobie sprawę jeden z uczniów Hegla F. Baur. Mamy więc u samych początków dwie podstawowe zasady: byt i niebyt odpowiadające gnostyckiej teorii światła i ciemności, mamy utożsamienie człowieka z Bogiem (Eckhart), mamy walkę dobra ze złem, ale złem pojętym pozytywnie, mamy teorię alienacji (każda antyteza jest przejawem wyobcowania się Absolutu), mamy wreszcie wyzwolenie przez samowiedzę, będące efektem całego procesu walki i powrotu Absolutu (człowieka) do samego siebie. Ta w pełni ufilozoficzniona gnoza zaczyna infekować nie tylko filozofię, ale całą kulturę. Zaczyna przynosić zatrute owoce, rodzą się potworki. Z jednej strony na gruncie filozofii pojawia się nihilizm – jako odpowiedź na alienację w świecie bez Boga (bo cóż po Bogu, który żyje wyłącznie życiem systemu filozoficznego). Za pośrednictwem Nietzschego ów nihilizm wsiąka do egzystencjalizmu. Z drugiej strony jeśli filozofia nie jest zdolna pokonać alienacji, to w takim razie trzeba ją zastąpić czynem, filozofia staje się ideologią (marksizm, z teorią walki klas i wybawieniem przez zwycięstwo proletariatu, kierowanego odgórnie przez tych, którzy posiadają wiedzę). A jeśli poprzez różne odgałęzienia filozoficznej gnozy następuje podtruwanie poezji, literatury, malarstwa, filmu, a również psychologii (freudyzm), socjologii czy religii (New Age), to skala zagrożenia, w jakiej znalazła się kultura zachodnia, jest wprost niewyobrażalna.

Człowiek Zachodu, nie zdając sobie z tego sprawy, oddycha już od dłuższego czasu językiem gnozy. Jest to taki język, w którym Prawda nie jest Prawdą, Dobro – Dobrem, a Piękno – Pięknem. Albowiem te trzy transcendentalia nie posiadają już w kulturze współczesnej zakorzenienia w rzeczywistości, lecz w zracjonalizowanej mitologii gnostyckiej.

Ta zracjonalizowana gnoza na każdym nieomal kroku zagraża człowiekowi, dlatego mimo dobrobytu w wielu krajach ludzie się duszą. Jedynym wyjściem jest ponowne odzyskanie dla filozofii świata realnego, a dla religii – rozumu, ale nie jakiegokolwiek, lecz takiego, który zdolny jest czytać rzeczywistość. Dopiero wówczas filozofia i religia będą dla człowieka, a wraz z nimi cała kultura.

Piotr Jaroszyński („U źródeł tożsamości kultury europejskiej”, red. T. Rakowski, Lublin 1994, s. 118-120) Źródło: Polskie Towarzystwo Tomasza z Akwinu

Sztuka wprowadzania przeciwnika w błąd jest stara jak świat. Przy dzisiejszej technice jest bajecznie prosta i... bezbolesna. Co innego dawniej....

Józef Brandt tak polski Jest ciekawe, że Polska nie tylko w okresie niepodległości, ale również w czasach zaborów była atrakcyjna dla cudzoziemców. Wielu z nich postanowiło...

Nie ma powrotu i nie ma Itaki - Czesław Jaroszyński Czesław JAROSZYŃSKI - Urodził się 29 lipca 1931 r. w Balewiczach na Ziemi Nowogródzkiej, gdzie spędził dzieciństwo. W 1940 r. wraz z rodziną...

Cynizm, który świadczy o chorobie sumienia Z prof. Piotrem Jaroszyńskim, kierownikiem Katedry Filozofii Kultury i Sztuki KUL, rozmawia Małgorzata Pabis. Coraz częściej podnoszą się głosy, że...

Kultura stanowi najczulszy punkt, który nie tyle jest ozdobą, pięknym kwiatem czy — jak dziś powiemy — relaksem, ale nade wszystko jest jakby...

Lektura programu wyborczego Platformy Obywatelskiej nie do końca jest stratą czasu. Są w nim zasygnalizowane istotne deklaracje, które brzmią...

Jedną z najbardziej charakterystycznych cech życia publicznego w Polsce staje się wszechobecny cynizm. Wiele jest cynicznych wypowiedzi, wiele...

Wolność słowa to nasze prawo Gdy mowa jest o wolności słowa, nie wystarczy stwierdzić, że każdy człowiek ma prawo do wyrażania swojej opinii. To za mało i niezbyt precyzyjnie....

Nie ma dnia ani godziny, aby w którymś ze światowych mediów nie wracano do tematu faktycznych lub rzekomych nadużyć seksualnych w Kościele. Do tego...

Media nie tylko podają fakty, ale co więcej, mówi się o tzw. nagich lub czystych faktach. Ilość nagich faktów ma zwiększyć wiarygodność mediów, a...

Maria Rodziewiczówna: Pani z Kresów Gdy w wieku zaledwie 22 lat Maria Rodziewiczówna napisała powieść „Straszny dziadunio”, by wkrótce dodać swe sztandarowe dzieło, „Dewajtis”, szybko...

Można rzec, że pragnienie wejścia w krąg oddziaływania kultury śródziemnomorskiej i czerpania pełnymi garściami ze skarbca cywilizacji łacińskiej...

Przed drugą turą - lewica czyha Rozważmy jeszcze raz, jaka Polska będzie wynikiem naszych wyborów: czy znajdziemy się w obwodzie zamkniętym, który zrobi z nas nie drugą Japonię lub...

Gender: Konwencja jest przemocą Powszechna Deklaracja Praw Człowieka (1948) spełnia dlatego wielką rolę, że odwołuje się do podstawowych praw ludzkich, nie uzurpując sobie prawa do...

Kilka ostatnich lat to okres intensywnej formacji moralnej naszego narodu. Pozbawieni większościowego przedstawicielstwa w parlamencie musieliśmy w...

Z prof. dr. hab. Piotrem Jaroszyńskim, kierownikiem Katedry Filozofii Kultury Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, etykiem, kulturoznawcą,...

Komu przeszkadza godło? Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Ministerstwo Sportu oraz Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego ze swoich oficjalnych stron...

Przywracanie Norwida Cyprian Kamil Norwid uznawany jest za jednego z największych, ale zarazem najoryginalniejszych polskich poetów. Nie oznacza to jednak, że cieszy się...

Pułapki linii Curzona Rocznica zwycięskiej wojny z armią bolszewicką zamyka się często w bardzo dobitnym wyrażeniu, jakim jest «cud nad Wisłą». Obchodzimy więc tę...

Miasto to nie tylko domy, to również ulice i place. W stosunku do liczby mieszkańców dzisiejsze miasta są zbyt ciasne. Ludzie mijają się w tłoku i w...

Tyś nas zrobił Polakami Czytając Trylogię Sienkiewicza, natrafiamy na sformułowania, które dzisiaj z pewnością zostałyby poddane cenzurze politycznej poprawności. Dziś...

Jedną trzecią światowej migracji stanowi młodzież. W Polsce mamy znaczny odsetek młodych ludzi chętnych do podjęcia emigracji - mówił podczas...

Ktoś mógby zapytać, czy Ojczyzna nie jest dziś jakimś anachronizmem? Czy nie można po prostu spokojnie sobie żyć i mieszkać w jakimś kąciku, np....

Tradycje polskiego patriotyzmu, tolerancji i humanizmu Polska jest państwem, które leży w Europie Środkowej, w samym jej sercu. Jednak z racji politycznych, a nie geograficznych jawi się po dziś dzień w...

Nasz świat Do istoty ludzkiego życia należy pokonywanie najrozmaitszych trudności. W każdej epoce i w każdym zakątku Ziemi człowiek z czymś się zmaga, gdy jest...

W gorączce dyskusji politycznych obfitującej w różnego rodzaju spory czy to programowe, czy personalne, łatwo stracić z oczu nadrzędny cel wyborów,...

We współczesnym świecie zachodnim obserwujemy działania, których celem jest rozbicie rodziny i osłabienie więzi narodowych. Następuje swoista...

Pytanie: co to jest? jest pierwszym pytaniem dziecięcym i równocześnie jest jednym z najtrudniejszych pytań filozoficznych. Łatwo odpowiedzieć: co...

Minęła dwieście szósta rocznica uchwalenia wiekopomnej Konstytucji 3 Maja. Choć w naszej tradycji prawniczej konstytucjami od połowy XVI wieku zwano...

Kraj lat dziecinnych . W Zaosiu niedaleko Nowogródka, w drewnianym dworku szlacheckim, przyszedł na świat w Wigilię Świąt Bożego Narodzenia Adam...