Proszę Cię, zważaj na każde tu słowo moje, pamiętaj, że los Twój wszystek i los serc innych, serca matczynego i ojcowskiego, od tego zależy. Pamiętaj, że nie owładnąwszy sobą, krajowi nigdy żadnej usługi oddać nie potrafisz. Nie wiesz, co życie, jakie zewsząd w nim zawady i przeszkody zewnętrzne! Jeśli prócz nich jeszcze wieczną kto w własnych piersiach nosi przeszkodę, gdzież jemu myśleć o usuwaniu tamtych?
Przyzwyczajaj się, proszę Ciebie, do przykładnej grzeczności z kobietami. Zbywa Ci na niej; to ani po polsku, ani po rycersku, ani po szlachecku. Grzeczność zaś jest pierwszą oznaką dzielnego jeźdźca i cuglów panująco trzymanych ponad karkiem własnego wewnętrznego konia. Ilekroć wobec jakiej kobiety uczujesz się kuszonym do niegrzeczności, wspomnij, że Matka Zbawiciela świata, dziś królująca w niebiesiech, była kobietą i że matka Twoja własna jest kobietą. Niech z tych wspomnień pierwsze stanie Ci po prawej, drugie po lewej i niech dwa akorda muzyczne anielskiej słodyczy przestroją Twoje serce z tonu twardego w ton łagodności i uprzejmości, należny zawsze i wszędzie kobietom.
Kochany chłopcze mój, proszę Cię, słowa moje zachowaj w pamięci, bo w nich dobro Twoje, bo w nich szlachetność Twoja, bo w nich miłość przyszła ludzi ku Tobie, bo w nich wszystko, co tylko Ty możesz zdziałać pięknego kiedyś, i wszystko, co tylko zdarzyć Ci się pomyślnego lub zbawiennego może!
List do syna Władysława, sierpień 1858
Wychowanie chłopca na mężczyznę jest obowiązkiem ojcowskim. Męskość posiada wyraźnie określone przymioty, o których dziś wielu ojców zapomina, dlatego ich synowie tak naprawdę nigdy nie mogą dorosnąć, a więc i nie potrafią, gdy przychodzi ku temu czas, być odpowiedzialnymi mężami i ojcami. Męskość kształtuje się w umiejętności panowania nad sferą uczuć, zwłaszcza nad uczuciem strachu i pożądliwości. Męskość to również subtelny szacunek dla każdej kobiety na wzór szacunku do Matki Bożej i rodzonej matki. Wiara podsuwa nam najlepsze przykłady.
Piotr Jaroszyński
Nasz Dziennik, 28 lutego 2014